piątek, 13 kwietnia 2012

      Zaczynając pisać ten post zaczynam przygodę ze współczesną kulturą masową. Do głębszego jej poznania popchnęła mnie bardzo ważna osoba w moim życiu (SG kłaniam się uprzejmie). 
     Pewnie czytając zastanawiasz się o kim można pisać, kogo można poznawać... otóż na pewno nie Britney, Rihannę i Katy Perry reprezentujące marny poziom kulturalnego uduchowienia. Pisać można o Warholu, godnymi uwagi są Liberace, Elthon John, Kubrick. Można było by jeszcze wymieniać ale nie na tym ma to polegać. 
     Ostatnio usłyszałem opinię że współczesna kultura popularna przesiąknięta jest "przemocą, seksem i pedałami", a na zadane pytanie które brzmiało "A czy homoseksualizm jest czymś złym?" odpowiedź: "To co nienaturalne jest chore!". Czy was pojebało drodzy ziemianie? Czy żyjemy dalej w średniowieczu? Mógłbym pytać bez końca, a i tak nie usłyszę odpowiedzi. 


Pisząc tego bloga postaram się stanąć w obronie prawdziwej Sztuki, tak właśnie! Sztuki przez duże S! 


A oto mała próbka prawdziwej Sztuki popularnej:





LOVE & ART

12-18-1974

                                                                                                                                              ALEXANDER

2 komentarze:

  1. Mój drogi, zgadzam się z Tobą. No bo co jest złego w homoseksualiźmie? Sama kilka razy miałam wachanie, czy aby na pewno jestem w 100% hetero. Odpowiedź brzmiała i brzmi nadal: nie. A "homoseksualizm, przemoc i seks" w współczesnej sztuce? Stety-niestety, trochę tego jest, ale odróżniajmy Sztukę od "sztuki", proszę Was, ludzie.
    A co do piosenki, to znałam jeszcze jedną tego wykonawcy, "C'est La Mort"(z filmu "Sala Samobójców"), ale ta też jest świetna.
    Pokładam wielkie nadzieje w tym blogu i chętnie będę go odwiedzać! xx

    @MargaaStyles xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Tobą w zupełności. Prawda jest taka, że ja mam wielkie przekonanie do homoseksualistów. Nie widzę w tym nic złego, bo każdy człowiek ma prawo do szczęścia. Sądzę, że po prostu ludzie w tych czasach nie mają za gorsz kultury czy szacunku do drugiego człowieka. Przecież nie każdego musi pociągać to samo, prawda? POWTÓRZĘ: Nie widzę nic złego w homoseksualizmie. Jeśli ludzie mają z tym jakiś problem, nie powinni od razu naskakiwać na ludzi i po prostu zajmować się tym, bo każda decyzja należy do nas, a nie do nich.
    Co do piosenki - słyszę ją pierwszy raz i niezbyt mi się podoba, ale wierzę w to, że gdybym przesłuchała ją jeszcze raz, może by mi się spodobała.
    Pomimo tego, że blog dopiero co się rozkręca, już bardzo mi się spodobał i również chętnie będę go często odwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń